Barwy
Ile mamy
barw?
- z odcieniami - nieskończenie wiele, choć możliwości
rozróżnienia kolorów przez człowieka są ograniczone
do kilku milionów.
Opisanie
barw za pomocą wzorów matematycznych (a tym w końcu
zajmuje się fizyka) jest skomplikowane. Jest to m.in.
związane z faktem, że oko ludzkie ma dwa rodzaje receptorów
światła: czopki i pręciki. Czopki widzą słabo (wymagają
sporej energii oświetlenia), ale za to rozróżniają
kolory; pręciki działają nawet w ciemnościach (no
może nie egipskich...), jednak rejestrują wszystko
na szaro.
Widzenie w odcieniach szarości
Zacznijmy
więc od pisywania wrażenia szarości, co wydaje się
być najprostsze. Można by przypisać np. kolorowi białemu
1, kolorowi czarnemu 0 (zero), a wszystkie szarości
znalazłyby się pośrodku. Jednak i tu pojawiają się
problemy - oko ludzkie ma swoją charakterystykę, co
oznacza, że preferuje pewne odcienie widząc je wyraźniej,
a inne słabiej. Oprócz tego, jak głosi prawo Webera
- Fehnera, odczuwanie bodźców rośnie wraz z logarytmem
ich natężania, a nie liniowo. Dlatego dwa razy większa
energia światła nie będzie odczuwana jako dwa razy
jaśniejsze światło...
Widzenie
barwne
Jeszcze
bardziej skomplikowane od rozróżniania szarości jest
widzenie barwne.
Okazuje
się, że światło białe jest mieszaniną barw. Tęcza
zawiera kolory od czerwieni, poprzez pomarańczowy,
żółty, zielony, niebieski, do fioletowego.
Gdyby wszystkie
możliwe kolory zawierały się w tęczy, sprawa była by
w miarę prosta - należałoby opisywać kolor z pomocą
dwóch liczb - jednej na jasność, a drugiej na położenie
pomiędzy początkiem a końcem tęczowego widma. Jednak
tęcza nie gromadzi wszystkich możliwych kolorów (brak
jest tu m.in. bieli, szarości, purpury, koloru złotego,
czy brązowego), dlatego do zapisania informacji o kolorze
trzeba użyć dość zaawansowanych metod.
Koło kolorów
Jednym ze znanych sposobów opisu barw jest tzw. koło
kolorów
koło
kolorów |
"koło"
kolorów rozciągnięte w kwadrat |
 |
 |
Koło kolorów
zawiera barwy tęczy rozciągnięte wzdłuż okręgu i uzupełnione
o kolor purpurowy. Na zewnątrz tego koła mamy barwy
najbardziej nasycone (największa wartość zmiennej
"nasycenie"), w środku są barwy wyblakłe,
czyli nienasycone. Inaczej mówiąc w środku tego koła
znajduje się biel. Żeby opisać położenie barwy na
kole wystarczy podać kąt (czyli zmienną czystej barwy)
oraz odległość od środka (czyli nasycenie tej czystej
barwy). Do opisania położenia punktu na kole barw
wystarczą dwie liczby. Jednak, jak to widać z rysunku,
brak jest tu czerni i w ogóle kolorów zmieszanych
z czernią. Oznacza to, że do pełnego opisu barwy trzeba
dodać jeszcze jedną zmienną opisującą jasność całego
koła barw - wtedy jasność zero (bez względu na wartość
"kolorowych" współrzędnych) odpowiadać będzie
czerni, natomiast każda z barw będzie jeszcze rozciągać
się od najjaśniejszej do czerni. Model powyższy w
angielskiej nomenklaturze nazywa się HSB (od
Hue, czyli barwa/kolor, Saturation, czyli nasycenie
i Brightness - jasność)
Innym sposobem
opisu barw może być wybranie trzech kolorów podstawowych
z przestrzeni barw (najlepiej możliwie najbardziej
od siebie oddalonych) i obliczanie w jakim stopniu
te barwy "składają się" na wyznaczany kolor.
W ten sposób powstają np. współczynniki RGB opisujące
kolory na monitorze komputera.
Do pełnego
opisu matematycznego znanych barw niezbędne jest posłużenie
się minimum trzema współrzędnymi - liczbami określającymi
każdy możliwy kolor.
Jednak
takich trzyliczbowych poprawnych metod opisu można
skonstruować wiele. Najważniejsze to:
model
RGB - stosowany najczęściej przez konstruktorów
monitorów (od angielskich nazw barw podstawowych
Red , Green, Blue). Monitory
składają obraz właśnie z triad mikroskopijnych
plamek o tych kolorach. Aby się o tym przekonać
wystarczy przez lupę obejrzeć zapalony na biało
fragment obrazu (lepiej wychodzi to na telewizorze,
niż na monitorze, bo tam poszczególne plamki barwne
są znacznie większe) |
|
Model
CMY (Cyjan, Magenta, Yellow).
Częściej od CMY stosowany jest CMYK,
czyli model nie trzy, lecz czterokolorowy model
z kolorem czarnym dodanym dodatkowo do
"kolorowych" barw. Używa się go w
poligrafii i ogólnie wszędzie tam, gdzie mamy
do czynienia z farbami. Kolor czarny jest dodany
dlatego, że trudno jest wytworzyć takie barwniki,
które dadzą się wymieszać do idealnej czerni
(choć "teoretycznie" nie powinno być
problemu).
Model CMYK tym jeszcze różni się od RGB, że
tworzenie barw farbami opiera się na absorpcji (farby pochłaniają "lubiane" przez
siebie składowe światła białego, odbijając do
nas resztę składowych, czyli to, co widzimy),
podczas gdy plamki świetlne monitorów emitują kolory, jakie wynikają z ich
właściwości fizykochemicznych. |
 |
i
inne - np. YUV, HLS, LAB.
Ciekawą
rzeczą jest, że to samo wrażenie barwne może być
uzyskane za pomocą bardzo różnych kolorów składowych
- np. barwę zieloną można uzyskać po prostu z
pojedynczej fali o barwie zielonej, lub jako mieszaninę
barwy żółtej i niebieskiej. |
|
Eksperymenty
z kolorami
Aby
eksperymentów z kolorami można użyć komputera.
W
Windows klikamy pracy klawiszem na pulpicie (w pustym
jego miejscu), wybieramy [właściwości], następnie
zakładkę [wygląd], a potem próbujemy zmieniać kolor
dowolnego elementu wystroju systemu klikając jego
[kolor] i wybierając [inne].
Teraz
uzyskujemy pełne pole do popisu – klikając na
kolorowym polu można odczytywać wartości współczynników
czerwonego (Red), zielonego (Green) i niebieskiego
(Blue), a także w modelu Odcień, Nasycenie, Jaskrawość. |